Kazachstan jest jednym z krajów do którego będę potrzebował wizy. Początkowo planowałem ogarnąć wizę przez pośrednika, ale cena którą mi zaproponowano w jednym z olsztyńskich biur (540 zł+opłata konsularna) była dla mnie bodźcem do wzięcia sprawy w swoje ręce:)
Po przekopaniu internetu dowiedziałem się, że uzyskanie wizy do Kazachstanu na własną rękę jest jedynie formalnością. Ambasada znajduje się w Warszawie na ul. Królowej Marysieńki. Wszystkie informacje dotyczące uzyskania wizy i godzin przyjmowania wniosków, a także sam wniosek można znaleźć na stronie http://kazembassy.pl/. Poniżej zebrałem kilka informacji, które ułatwią wam pracę nad wnioskiem i składaniem wizy.
- Wniosek i podanie
Wypełnienie pierwszej strony wniosku raczej jest dosyć oczywiste. Problem może pojawić się na drugiej stronie z kilkoma polami:
16. Cel przyjazdu do Kazachstanu – wpisanie ‚turystyka’ nie jest wystarczające. Ja potrzebowałem wizy 2 krotnej i wpisałem coś w rodzaju ‚Zwiedzanie zachodniego i wschodniego Kazachstanu motocyklem. Odwiedziny Kirgistanu’
Fomuła z odwiedzeniem Kirgistanu jest konieczna i wystarczająca w celu uzyskania wizy dwukrotnego wjazdu!
17. Firma zapraszająca – zostawiłem puste
18. Miejsce pobytu w Kazachstanie – wymieniłem kilka z miast przez które zamierzam przejechać
19. Miejsce wjazdu do Kazachstanu – ‚Granica rosyjsko-kazachska’ wystarczy
20. Miejsce czasowego zamieszkania w Kazachstanie- wpisałem nazwę i miasto hoteli, w których zrobiłem rezerwację, o czym niżej, w stylu ‚Nazwa hotelu – miasto’
21. Kto pokrywa koszty podróży – jako, że jestem studentem wpisałem jedynie ‚Rodzice’. Też wystarczyło
22. Czy mam ubezpieczenie? – zaznaczyłem kratkę TAK, ale szczegóły dotyczące polisy zostawiłem puste
24. Data ważności wizy – wiza 2 krotnego wjazdu wydawana jest na dwa miesiące od momentu podania daty ‚od’. Wpisałem krótszy zakres dat niż 2 miesiące, a i tak dostałem na maksymalny okres. Dodam, że na każdy wjazd można spędzić w Kazachstanie do 30 dni.Podanie – cel podróży opisałem analogicznie jak w podpunkcie 16.wniosku. Pole dotyczące osoby zapraszającej – wstawiłem kreskę. - Rezerwacja hotelowa
Zarezerwowałem dwa hotele na booking.com. Jeden na wschodzie, drugi na zachodzie. Jeden na początek okresu trwania wizy na 2 noce, drugi na koniec trwania wizy też na kilka nocy. Potwierdzenie rezerwacji wydrukowane ze strony było wystarczające. Oczywiście po otrzymaniu wizy można rezerwację anulować (ważne, żeby zarezerwować hotel z darmową opcją rezygnacji). - Dodatkowe dokumenty
Znalazłem informację na różnych forach, że w przypadku podróży motocyklem do Kazachstanu wymagane jest dodatkowo ksero dowodu rejestracyjnego, prawa jazdy i międzynarodowego prawa jazdy. Dokumenty miałem przygotowane, ale ostatecznie nie były wymagane. - Wizyta a ambasadzie- kolejki?
W tym miejscu stresowałem się chyba najbardziej. Naczytałem się w internecie, że pod ambasadą ustawiają się olbrzymie kolejki, można nie zdążyć ze złożeniem wniosku w godzinach otwarcia, pocałować klamkę i próbować kolejnego dnia. W związku z tym, że jechałem do Warszawy z Olsztyna to chciałem takiej sytuacji uniknąć. Planowałem być sporo przed otwarciem ambasady, ale niestety się nie udało. Przyjechałem 30min po otwarciu i w kolejce stała 1 osoba. Warto zauważyć, że składałem w niosek zaraz po Świętach Wielkanocnych, po okresie w którym ambasada była zamknięta przez kilka dni. Możliwe, że bliżej wakacji jest gorzej. Czekanie na swoja kolej jest niestety na podwórku pod chmurką. Gdy ktoś wychodzi z ambasady, kolejna osoba jest zapraszana do środka. Wydział konsularny znajduje się z tyłu budynku w piwnicy (budynek obchodzi się z lewej strony). Pierwszym wyzwaniem była złamana klamka w drzwiach wejściowych, ale jakoś udało się dostać do środka
Od razu przywitała mnie pani słowami ‚Dzień dobry, proszę telefon’ oddałem jej komórę, w zamian dostałem numerek. Kazała wyjąć mi wszystkie rzeczy z kieszeni do kartonu. Przeskanowała wykrywaczem metali, wszytko oddała i puściła dalej.
Składanie samego wniosku trwa może minutę. Pani na miejscu przejrzała wszystkie dokumenty, wniosek, wyłapała błędy, poleciła nanieść poprawki (w moim przypadku dot. miejsca wjazdu do Kazachstanu) , dała kartkę z danymi do przelewu, powiedziała żebym przelał kasę koniecznie dzisiaj i dostarczył potwierdzenie jeszcze dzisiaj. Tak też zrobiłem. Poszedłem do niedalekiego oddziału banku (adres, kwota: za 2 krotną 50€ i dane do przelewu są na kartce) i tam stanąłem dopiero w kolejce (może o to wszystkim chodziło?). Polecam uzbroić się w cierpliwość. Było przede mną może 5 osób, wszystkie z kwitkami z ambasady. Polecam kupić euro wcześniej i mieć drobne pieniądze. Straszne problemy z wydaniem reszty, przeliczenie euro na złotówki trwało jakoś dziwnie długo. Ważne jest też wpisanie na kartce z danymi do przelewu swojego imienia i nazwiska, co ułatwia panią pracę i wszystko przyspiesza. Opłata bankowa wyniosła 5,01 zł. Z potwierdzeniem przelewu udałem się z powrotem do ambasady. Potwierdzenie wrzuciłem do skrzynki na listy i wróciłem do domu czekać na wizę. Zapomniałem dodać, że przy wychodzeniu z ambasady oddałem numerek i odzyskałem telefon - Odbiór wizy
Odbiór wiz odbywa się w innych godzinach niż przyjmowanie wniosku. Przyszedłem, zadzwoniłem domofonem. Powiedziałem, że po odbiór wizy. Klamka dalej złamana, ale już wiedziałem jak sobie poradzić. Od razu miałem przygotowany telefon i puste kieszenie. Telefon oddałem. Przeszukiwany nie byłem. W okienku wystarczy powiedzieć swoje imię i nazwisko. Napisać na wniosku ‚paszport odebrałem’ podpisać się i koniec. 45 sekund i wiza odebrana
Mam nadzieję, że mój mini poradnik może się komuś przydać w przyszłości, a ja zabieram się za ogarnianie kolejnej wizy. Tym razem wysyłając paszport do Berlina.